Przekopujesz Internet w celu znalezienia funkcjonalnego projektu dla własnego nowego lokum? Szukałeś już na setkach stron, ale nadal nie wiesz, jak sobie z tym poradzić? Wyobraź sobie, że nie jesteś w tym osamotniony i że całe mnóstwo ludzi boryka się z tym samym dylematem. Dlaczego tak jest?
Bo przecież jeśli już wybierzemy opcję: własny dom, to pragnęlibyśmy, żeby stał się on przejrzysty, funkcjonalny, piękny i niedrogi. Wszystkich tych cech mieć nie będzie, ale przynajmniej na etapie tworzenia projektu jesteś w stanie zrobić wszystko, żeby iść w stronę ideału. Czy zdecydować się na gotowy szablon, a może powinno się pójść do architekta, który zaprojektuje coś wyłącznie dla Ciebie i weźmie pod uwagę różnorodne Twoje pomysły, biorąc przy tym pod uwagę takie rzeczy jak choćby wygląd i kształt parceli, wymagania gdy idzie o przestrzeń mieszkalną w Twojej miejscowości i jeszcze kilka podobnych rzeczy, które nawet nie przyjdą Ci na myśl, a doświadczony architekt na pewno będzie o tym wiedział.
Masz szkic pomysłu w głowie? Nie zwlekaj – udaj się po prywatny projekt Twojego lokum a nie kupuj gotowca. Rzecz jasna do tego musisz posiadać pokaźniejszy zapas gotówki, jednak mając na uwadze to, że i tak pewnie musisz skorzystać z pożyczki a dodatkowo chcesz posiadać własny, wymarzony dom nie zwlekaj ani chwili. Później te kilkanaście tysięcy będziesz mógł zaoszczędzić dzięki odpowiedniemu wyborowi materiałów z których zbudujesz dom czy planowi lokum tego typu, który wykorzysta potencjał terenu.
Podczas takiej inwestycji pamiętaj o kilku podstawowych sprawach, które na pewno ułatwią Ci zamieszkanie w nowym domu.
- Nigdy nie lokuj jadalni i salonu z daleka od kuchni. Wręcz odwrotnie. Miej na uwadze, że mając kogokolwiek będziesz zmuszony do kursowania tam i z powrotem. Bardzo złym pomysłem jest, by te dwa pomieszczenia były rozlokowane na dwóch różnych piętrach.
- Oddziel część sypialnianą od ogólnej. To nie tylko zasada, której sensownie by było się trzymać w przypadku domu pełnego przyjezdnych – dlaczego mają oni zerkać do Twojej prywatnej sypialni? Poza tym dobrze jest po prostu oddzielić w jakiś sposób strefę komfortu od strefy codziennej czy strefy pracy. Wkraczając do tej części – ostatnio jest moda na sypialnie na górze, a przestrzeń życiową na dole – będziesz wchodzić fizycznie w drugi świat. Twój odpoczynek mógłby być dzięki temu pełniejszy. A do tego istnieje mniejsze ryzyko, że woń jedzenia podczas gotowania w kuchni dojdą do takiego miejsca.
- Pomyśl o zapasowej toalecie. Nawet nie musi to być większa łazienka z prysznicem. Rzecz w tym, że gdy do domu przybywają goście z pewnością będą oni pragnęli z takiego miejsca skorzystać – pomóż im w tym, nie przechodząc przez wszystkie piętra Twojego mieszkania.
- Przestrzeń na Twój samochód. Praktycznie każdy posiada auto albo czasem nawet dwa, a przynajmniej jakiś jednoślad: rower, motor, skuter. Nie tylko trzeba posiadać na nie miejsce, ale dodatkowo pomyśleć nad optymalnym przejściem z garażu do domu – jeśli wykonasz je bezpośrednio, podczas mrozów będzie Ci przyjemniej, a nad garażem koniecznie wolną przestrzeń zagospodaruj na bibliotekę, gabinet czy składzik. Na początku tego miejsca być może nie docenisz, ale z biegiem czasu i wraz z ilością przedmiotów, będziesz przeszczęśliwy, że takie miejsce powstało w Twoim domu.